-
Nikt się nie boi dusia i psinek świnek
![Nikt się nie boi dusia i psinek świnek Nikt się nie boi dusia i psinek świnek](/images/ck406/148000-149000/Nikt-sie-nie-boi-dusia-i-psinek-swinek_%5B148188%5D_480.jpg)
![Nikt się nie boi dusia i psinek świnek Nikt się nie boi dusia i psinek świnek](/images/ck406/148000-149000/Nikt-sie-nie-boi-dusia-i-psinek-swinek_%5B148188%5D_480.jpg)
Wpisz swój e-mail |
Wysyłka w ciągu | 3 dni |
Cena przesyłki | 7.99 |
Dostępność |
Brak towaru
|
Waga | 0.238 kg |
Kod kreskowy | |
ISBN | 978-83-10-13428-8 |
EAN | 9788310134288 |
Magdalena Felicja (dla przyjaciół Dusia) bardzo chce usłyszeć jakąś STRASZNĄ bajkę na dobranoc. Gdy jednak w historyjce taty pojawia się Zielony Potwór - łobuz, który nie zakręca pasty do zębów i po kryjomu wyżera nocą ciasteczka - dziewczynka jest trochę zaniepokojona. Ale już następnego dnia rano odkrywa, że każdy może się czegoś przestraszyć. Dusia - Zielonego Potwora. Patryk - nowej pani przedszkolanki z brodawką na czole. Joasia - jaskrawoczerwonej pasty do chleba. A sam Zielony Potwór - bardzo małej księżniczki, bo ona okropnie głośno krzyczy... Na szczęście Psinek-Świnek ma na wszystkie strachy swój własny niezawodny sposób!
O SERII
„Dusia i Psinek-Świnek" to seria książek dla najmłodszych o rezolutnej dziewczynce, która poznaje świat wokół siebie razem z mamą, tatą, najlepszym przyjacielem z przedszkola Tomkiem, a przede wszystkim ze swoim ukochanym Psinkiem-Świnkiem. Musicie jednak wiedzieć, że Psinek-Świnek nie tylko dodaje Dusi otuchy w trudnych życiowych momentach. Pluszak ma także własne tajemnice...
Justyna Bednarek jest romanistką, dziennikarką i autorką książek dla dzieci. Jej „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek", zilustrowane przez Daniela de Latoura, otrzymały wiele ważnych nagród oraz nominacji (w tym Warszawską Nagrodę Literacką oraz nagrodę Przecinek i Kropka), a także znalazły się na liście lektur szkolnych. Seria książeczek o Dusi i Psinku-Świnku to pierwszy rozdział współpracy Justyny Bednarek z Wydawnictwem „Nasza Księgarnia". Pisarka mieszka na warszawskich Bielanach, a dom dzieli z dziećmi, psami, myszoskoczkami, kurami oraz papugą.
Marta Kurczewska zamiast Psinka-Świnka ma wąsatą muzę - czarną kotkę zwaną Panią Prezes. Pierwszą wystawę jej prac zorganizował tata... dla mamy. I choć wernisaż był wielkim wydarzeniem, to już murale młodej artystki wywołały w rodzicach mieszane uczucia. Obecnie ilustratorka nie musi jednak malować po ścianach. Jest dumną właścicielką ogromnego stołu do pracy, na którym do woli maże, bazgrze, chlapie, wydziera i dokleja.