-
Koszyk jest pusty
-
x

-
Koszyk jest pusty
-
x
-
Leoś idzie do przedszkola


Wysyłka w ciągu | 3 dni |
Cena przesyłki | 7.99 |
Dostępność |
Średnia dostępność
|
Waga | 0.304 kg |
Kod kreskowy | |
ISBN | 978-83-8135-484-4 |
EAN | 9788381354844 |
DARMOWA DOSTAWA OD 299,00 ZŁ
Leoś idzie do przedszkola. Tak, i to wcale nie jest łatwe. Są łzy. Jest strach. Jest pełne złości „Nie chcę!". Ale są też mama, tata i bocian Kajtek, których zawsze można przytulić.
„Leoś idzie do przedszkola" to opowieść, która powstała z prawdziwych doświadczeń. Z tych momentów, kiedy rodzic siada wieczorem i myśli „Co jeszcze mogę zrobić, żeby mojemu dziecku było lżej?".
Dlaczego warto mieć tę książkę?
·Pomaga dzieciom oswoić się z przedszkolem - dzięki historii Leosia dzieci uczą się, że strach jest naturalny i że można przechodzić przez trudne rzeczy razem.
·Buduje język emocji - dzięki spokojnemu, empatycznemu dialogowi dzieci uczą się mówić o tym, co czują.
·Wspiera rodziców - pokazuje, że nie trzeba być idealnym, aby być wystarczającym. Wystarczy być obecnym.
·Rozwija bliskość - to książka, którą czyta się w przytuleniu, w ciepłym świetle nocnej lampki.
·Jest prawdziwa - napisana przez mamę, bez bajkowego lukru, za to z sercem.
Jeśli Twoje dziecko właśnie zaczyna przygodę z przedszkolem - albo jeśli już je zna, ale nie do końca lubi - ta książka będzie dla was najpiękniejszym wsparciem. Czułym, pełnym zrozumienia i tak bardzo potrzebnym.
Marianna Gierszewska w serii „Uczę się uczuć" z delikatnością nazywa emocje, które często skrywamy. Pisze dla najmłodszych i dla tych, którzy kochają ich najmocniej. Jej opowieść jest jak ciepła rozmowa przed snem. To historia, która daje dzieciom język do wyrażania lęków i radości. To książka, która pokazuje, że czasem trzeba się cofnąć, żeby naprawdę ruszyć do przodu.
Leoś idzie do przedszkola. Tak, i to wcale nie jest łatwe. Są łzy. Jest strach. Jest pełne złości „Nie chcę!". Ale są też mama, tata i bocian Kajtek, których zawsze można przytulić.
„Leoś idzie do przedszkola" to opowieść, która powstała z prawdziwych doświadczeń. Z tych momentów, kiedy rodzic siada wieczorem i myśli „Co jeszcze mogę zrobić, żeby mojemu dziecku było lżej?".
Dlaczego warto mieć tę książkę?
·Pomaga dzieciom oswoić się z przedszkolem - dzięki historii Leosia dzieci uczą się, że strach jest naturalny i że można przechodzić przez trudne rzeczy razem.
·Buduje język emocji - dzięki spokojnemu, empatycznemu dialogowi dzieci uczą się mówić o tym, co czują.
·Wspiera rodziców - pokazuje, że nie trzeba być idealnym, aby być wystarczającym. Wystarczy być obecnym.
·Rozwija bliskość - to książka, którą czyta się w przytuleniu, w ciepłym świetle nocnej lampki.
·Jest prawdziwa - napisana przez mamę, bez bajkowego lukru, za to z sercem.
Jeśli Twoje dziecko właśnie zaczyna przygodę z przedszkolem - albo jeśli już je zna, ale nie do końca lubi - ta książka będzie dla was najpiękniejszym wsparciem. Czułym, pełnym zrozumienia i tak bardzo potrzebnym.
Marianna Gierszewska w serii „Uczę się uczuć" z delikatnością nazywa emocje, które często skrywamy. Pisze dla najmłodszych i dla tych, którzy kochają ich najmocniej. Jej opowieść jest jak ciepła rozmowa przed snem. To historia, która daje dzieciom język do wyrażania lęków i radości. To książka, która pokazuje, że czasem trzeba się cofnąć, żeby naprawdę ruszyć do przodu.