-
Koszyk jest pusty
-
x
Do bezpłatnej dostawy brakuje
-,--
Darmowa dostawa!
Suma
0,00 zł
Cena uwzględnia rabaty
0,00 zł
0
-
Koszyk jest pusty
-
x
Do bezpłatnej dostawy brakuje
-,--
Darmowa dostawa!
Suma
0,00 zł
Cena uwzględnia rabaty
-
Jacyś złośliwi bogowie zakpili z nas okrutnie. Korespondencja 1955 -1996
Symbol:
54.60
| Wysyłka w ciągu | 3 dni |
| Cena przesyłki | 7.99 |
| Dostępność |
Średnia dostępność
|
| Waga | 0.462 kg |
| Kod kreskowy | |
| ISBN | 978-83-65614-15-5 |
| EAN | 9788365614155 |
DARMOWA DOSTAWA OD 299,00 ZŁ
Dwoje wielkich poetów łączyła bliska i serdeczna relacja. A że oboje byli mistrzami zwięzłej i pełnej humoru epistolografii - toteż książka prezentująca listy obojga to znakomita lektura, obficie zilustrowana nie tylko sławnymi już kolażami, ale również reprodukcjami kart pocztowych i rysunkami Zbigniewa Herberta. Początek korespondencji to list Szymborskiej, która jako redaktorka krakowskiego tygodnika „Życie Literackie" prosi Herberta o przysłanie wierszy. Jest rok 1955, zaczęła się już odwilż, redakcja planuje przedstawienie kilku młodych poetów przed debiutem książkowym, których zarekomendują krytycy, Jan Błoński wybrał właśnie Herberta, a prapremiera pięciu poetów w grudniu 1955. Znajomość szybko zmienia się w serdeczną przyjaźń, a wymiana listów przybiera postać towarzyskiej gry. List ostatni pochodzi z roku 1996; nagrodzona właśnie Noblem Szymborska, dziękując Herbertowi za gratulacje, pisze: „Zbyszku, Wielki Poeto! Gdyby to ode mnie zależało, to Ty byś teraz męczył się nad przemówieniem...". To zabawna i mądra książka,a którą czyta się z wielką przyjemnością, uśmiechając się do siebie od pierwszego do ostatniego zdania.
Data wydania:
2018-04-06
Status:
JEST
Wydawca:
A5
Oprawa:
Twarda
Format:
17x23,6
Rok wydania:
2018
Autor:
Wisława Szymborska, Zbigniew Herbert
Stron:
170
Wydanie:
1
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.