-
Cienie nad stawem. Komisarz Bondys


Wysyłka w ciągu | 3 dni |
Cena przesyłki | 7.99 |
Dostępność |
Średnia dostępność
|
Waga | 0.426 kg |
Kod kreskowy | |
ISBN | 978-83-8330-700-8 |
EAN | 9788383307008 |
DARMOWA DOSTAWA OD 299,00 ZŁ
Kto sięgnie po prawdę, ten zmierzy się z przeszłością
Bydgoszcz, 1997 rok. Podczas remontu mieszkania młode małżeństwo odkrywa zamurowane w ścianie ludzkie szczątki. Okazuje się, że mogą one należeć do zaginionej przed laty żony prokuratora - Irminy Majewskiej-Gaury. Sprawą zajmuje się komisarz Marek Bondys, który od lat walczy z osobistymi traumami.
W tym samym czasie osiemnastoletnia Marcelina Konieczna, młoda gwiazda show-biznesu, po jednym niefortunnym występie zmaga się z tragicznymi konsekwencjami plotek, które zrujnowały jej karierę. Próbuje odzyskać kontrolę nad swoim życiem i skonfrontować sięz tymi, którzy ją zniszczyli.
Wraz z nowym zespołem śledczym komisarz Bondys musi rozwiązać zagadkę kryminalną sprzed lat i odkryć szokującą prawdę, w której echem odbijają się tajemnicze wydarzenia z PRL-u. Cienie nad stawem to historia o cierpieniu, winie, zemście i konieczności stawienia czoła przeszłości.
Hanna Szczukowska-Białys to autorka, której potencjał wysoko oceniają m.in . Robert Małecki i Maciej Siembieda. Laureatka konkursu na opowiadanie kryminalne, uczestniczka licznych warsztatów z pisarzami gatunku i absolwentka dwóch kursów Maszyny do Pisania. W jej debiutanckim cyklu z komisarzem Bondysem pojawiły się również: Robaki w ścianie, Męczennicy na płótnie oraz Węże na ziemi, węże na niebie.
BIOGRAM
Hanna Szczukowska-Białys
Autorka kryminałów, znana z serii o komisarzu Marku Bondysie, której akcja toczy się w Bydgoszczy. Debiutowała w 2024 roku powieścią Robaki w ścianie, za którą otrzymała nagrodę Audiobook Roku 2024 przyznawaną przez Magazyn Literacki KSIĄŻKI. Kolejne tomy serii to: Męczennicy na płótnie, Węże na ziemi, węże na niebie i Cienie nad stawem.
W 2025 roku wydała również thriller Oćma, którego akcja rozgrywa się w Żninie. Prywatnie jest zakochaną w rodzinnym mieście bydgoszczanką, żoną pilanina, mamą, fanką zespołów Rammstein i Lindemann oraz amatorsko malarką i rysowniczką.
Jej twórczość doceniana jest za mroczny klimat, realistyczne tło społeczne i silne osadzenie w lokalnej scenerii.
***
Wskazała palcem na kilka dużych, niebieskich owadów unoszących się tuż nad wodą niczym śmigłowce. Pojawiały się nie wiadomo skąd i równie szybko znikały. Niektóre łączyły się w pary w miłosnym uścisku, ale nie przeszkadzało im to w precyzyjnym locie.
- To pałątki.
- Co takiego? - spytała i spojrzała zdziwiona na ciotkę.
- Pałątki. Rodzaj ważek.
- Jaka ładna nazwa! Są prześliczne! Kolorowe! Zupełnie, jak moje ulubione motyle.
Ciotka spojrzała na nią marszcząc czoło i rzekła z charakterystyczną dla niej surowością: - Nic bardziej mylnego! Motyle żywią się nektarem i mają delikatność puchu. A pałątki to zabójcy. - Ściszyła głos niemal do szeptu.